I jeszcze płot ;-)
Data dodania: 2016-04-07
W tak zwanym między czasie mąż wziął po świętach urlop i zrobił płot, który nawiasem mówiąc leżakował w garażu od maja ubiegłego roku ;-)
Prosty, z siatki, z podmurówką, bez bramy...na razie...chyba, że bank się doczepi i każą zrobić...to niestety trza będzie się sprezyć i dorobić...oby nie ;-) my generalnie bramy nie planujemy :-)
Uff zaś coś do przodu ;-)