odskocznia :-)
Data dodania: 2015-12-02
Wymyśliłam sobie, że w ramach "zapomnieć na chwilę o problemach" spróbuję zrobić bombki...:-) jak pomyślała, tak zrobiła...pojechała do pasmanterii, nakupiła tasiemek, szpilek, cekinów i różnych innych i zaczeła robić...
Pierwsza
jeszcze ze 100 sztuk i wyjdzie idealnie :-P tu jeszcze widać szpilki...ale i tak nie jest źle ;-)
ta była druga...i jest piękna...tzn była...bo już jest u koleżanki...zrobiła furrorę :-D
no i najmłodsza w rodzinie...
cudowna...
różowa :-)
jak bym tylko miała trochę więcej czasu...i kasy...bo nie wiedziałam, że sam materiał na to jest taki drogi...;-)to już by ich było ze 20...
polecam każdemu...bardzo odstresowujące zajęcie :-)