jutro wielki dzień
wiercimy naszą studnię :-) woda jest podobno na ok 10,5 - 14,5 m głębokości, potwierdzone przez 2 radiestetów...więc zobaczymy... trzymajcie kciuki żeby wogole była, bo nie mamy zamiaru podłanczać się do sieciówki...
pozdrawiam
wiercimy naszą studnię :-) woda jest podobno na ok 10,5 - 14,5 m głębokości, potwierdzone przez 2 radiestetów...więc zobaczymy... trzymajcie kciuki żeby wogole była, bo nie mamy zamiaru podłanczać się do sieciówki...
pozdrawiam
był i znalazł 2 żyły...podobno mamy dobrze postawiony dom, bo między tymi żyłami :-), po niedzieli przyjdzie drugi i zobaczymy co on pokaże :-) jak się pokryją albo co najmniej zkrzyżują to będzie dobry znak ;-) a naszemu elektrykowi chyba nie zależy na kasie...albo o nas zapomniał...bo coś cię sie nodzywa :-)
pozdrawiam
mam pytanie do osób, które robiły taką studnię...a mianowicie czy sprawdzaliście obecność żył wodnych przez tzw różdżkarza?? bo się zastanawiam czy wierzyć w takie magiczne machanie różdżka :-)
tzn elektryka w domy, bo przyłącze do skrzynki dopiero w planach ;-) teraz czekam na najmniej miły dokument...czyli fakturę za tą małą przyjemność... :-) zdjęcia wkleję jak nabiorą mocy prawnej ;-)
pozdrawiam
dzisiaj zaczynamy instalację elektryczną a my za kazdym razem, jak jesteśmy z mężem na budowie wymyślamy nowe punkty... lepiej niech szybko przychodzą i kończą robote bo to się może źle skończyć dla naszego portfela... A w międzyczasie małż zrobil podłogę na strychu... jest tyle miejsca, że można dodatkowy pokój zrobić...
pozdrawiam